 |
 |
EksploratorzyForum Zbuntowanych Poszukiwaczy |
|
Autor |
Wiadomość |
Petrus
|
Napisane: 17 mar 2010, o 20:31 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 21:16 Posty: 5118 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
Cytuj: Marzec 2010 ...
14 marca - po miesiącach mozolnych poszukiwań znowu małe światełko nadzieji na horyzoncie. Pozwalam sobie jako pierwszy opublikować tę informację. A więc : jest osoba poważnie zainteresowana odkupieniem pałacu od Zarmenu. Jest to zagraniczny inwestor reprezentowany w Polsce przez Agencję Nieruchomości z Poznania, której nazwy w chwili obecnej nie podaję celowo, ponieważ nie wiem czy chce się ujawniać w trakcie rozmów wstępnych w tej sprawie. O ile się nie mylę, zainteresowany inwestor to ta sama osoba która już przed dwoma laty próbowała nabyć pałac, ale ugrzęzła w polskiej biurokracji i w ten sposób z zakupem pałacu wyprzedził ją Zarmen. Wspomniana Agencja Nieruchomości otrzymała ode mnie wstępne informacje dotyczące obiektu, oraz dane kontaktowe do Zarmenu o które prosiła. Teraz wszystko zależy od tego czy Zarmen będzie wogóle zainteresowany rozmowami na ten temat. Nikt ich do tego zmusić nie może. Rozmawiałem dzisiaj również w tej sprawie osobiście z prezesem Zarmenu. Na ten temat jednak wypowiem się za kilka dni. Chciałbym dać obu stronom czas na kontakt ze sobą i przeprowadzenie w tej sprawie wstępnych rozmów. ze strony http://www.kopice.do-foto.de/
|
|
 |
|
 |
zuraw1965
|
Napisane: 17 mar 2010, o 20:34 |
|
 |
Administrator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 08:44 Posty: 3508 Lokalizacja: Kraków
Imię: Jarek
|
Ano pożyjemy, zobaczymy ...
_________________ "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein
|
|
 |
|
 |
Petrus
|
Napisane: 30 mar 2010, o 20:46 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 21:16 Posty: 5118 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
Żyjemy, widzimy: Cytuj: 29 marca - sprawa ewentualnej odsprzedaży pałacu spaliła na panewce. Agencja Nieruchomości z Poznania nawiązała kontakt z Zarmenem i przeprowadzono wstępne rozmowy. Niestety zanim doszło do czegokolwiek obie strony poróżniła sprawa prowizji, jaką (również ku mojemu zaskoczeniu) zarzyczyła sobie od sprzedającego czyli Zarmenu poznańska agencja. Zarmen nie miał zamiaru płacić jakiejkolwiek prowizji. I tutaj przyznam im rację, bo niby za co? To nie Zarmen zatrudnił wspomnianą agencję nieruchomości aby znalazła mu kupca na pałac, tylko zagraniczny inwestor prosząc o pośrednictwo w nawiązaniu kontaktu z aktualnym właścicielem, tak więc to on powinien po nabyciu obiektu od Zarmenu ponieść koszty pośredniczenia zaangażowanej agencji. Wygląda na to, że agencje nieruchomości próbują zarobić jak tylko mogą, ściągając prowizję z obu stron (od kupującego i sprzedającego jednocześnie). Jeśli jedna ze stron sprzeciwia się temu, to podstawia się/szuka tak długo inny obiekt, aż znajdzie taki gdzie obie strony nie protestują i płacą prowizję. To trochę chwyty poniżej pasa. Niestety, to kolejny przykład na to jak wygląda i funkcjonuje otaczający nas świat ... prowizje ważniejsze od ratowania zabytku. Nie poinformowano mnie o jaką sumę chodziło, zasłaniając się jak zwykle tajemnicą handlową. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko próba nawiązania bezpośredniego kontaktu z zainteresowanym bez jakichkolwiek pośredników. Nie mam jednak stuprocentowej pewności czy reprezentowany przez poznańską agencję zainteresowany to ta sama osoba która dwa lata temu próbowała nabyć obiekt za pośrednictwem namysłowskiej kancelarii prawniczej “Waszczuk i Partnerzy” ? Postaram się to sprawdzić w najbliższym czasie. http://www.kopice.do-foto.de/Tak przeglądając oferty pośredników nazywających się "agencjami nieruchomości historycznych/zabytkowych" itp. można znaleźć co drugi zabytek rzekomo wystawiony na sprzedaż. Nie jest to fair, szczególnie jeśli po każdej transakcji pojawiają się komentarze: "kupił i już chce drożej sprzedać", a okazuje się, że właściciele nie mają z wieloma ofertami nic wspólnego.
|
|
 |
|
 |
_hipcia
|
Napisane: 30 mar 2010, o 22:11 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 20:46 Posty: 4450 Lokalizacja: Rybnik Pochwały: 1
Imię: Małgosia
|
Jako licencjonowany pośrednik (  ) się wypowiem  Zakładając, że powyżej napisano prawdę, opisano całą sytuację właściwie i Zarmen miał uczciwe zamiary sprzedaży to: 1) Agencja z Poznania porąbana i wyjątkowo pazerna, co nie znaczy, że działała wbrew prawu. Jednakże w dzisiejszych czasach, gdy transakcji na rynku nieruchomości nie liczy się na setki, każdy mądry pośrednik schodzi z prowizji i cieszy się, że ma z jednej strony dużą kwotę (bo sądzę, że zagraniczny inwestor sporo miał zapłacić), a nie łasi się na dwie, co może mu położyć transakcję. Chytry dwa razy traci i agencja też straciła. 2) Agencja pośrednicząca nie musi brać pod uwagę "dobra ogółu", czyli miłośników zabytków i ma prawo najpierw myśleć o swojej kasie, a nie o ratowaniu zabytków. Od ratowania zabytków są inne instytucje. A od "dobra ogółu" też ich jest pełno. 3) Na mój rozum, to prawdziwa wersja wydarzeń jest inna, ale zwalono na pośrednika. Zarmen ma tak dobrych prawników, że na pewno by sobie poradzili z agencją z Poznania i doszli do porozumienia w sprawie kasy, gdyby Zarmen faktycznie chciał sprzedać. Gdy jest wola sprzedaży i kupna, to prowizja nie jest przeszkodą. Prowizja jest przedmiotem dyskusji. Tyle, _hipcia (nr licencji zawodowej 1646) Co do uwagi Petrusa, no cóż... life is brutal. 80% młodych agencji tak działa. Oferowanie nieruchomości, na które nie mają zlecenia nie jest dopuszczalne i tyle. Ale w zasadzie nie ma na to paragrafów, więc... hulaj dusza w tej dziedzinie. Gdy sprzedający chce sprzedać, to jest mu wsio ryba kto i w jaki sposób - byle sprzeda i zostaną zaspokojone jego "żądze" *. Dlatego sprzedający się rzadko oburzają na takie procedury. Powiem szczerze, że nie znam się na sprzedawaniu nieruchomości zabytkowych, więc ten specyficzny przedział rynku nie jest przeze mnie śledzony i analizowany. * długi, hipoteki, zobowiązania, itp.itd.
|
|
 |
|
 |
Petrus
|
Napisane: 30 mar 2010, o 23:04 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 21:16 Posty: 5118 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
I tyle po mitach, że hipcia jest nauczycielem Cóż, przy takich praktykach nic tylko czekać, aż zobaczę moją hacjendę w ofercie jakiejś agencji...
|
|
 |
|
 |
_hipcia
|
Napisane: 31 mar 2010, o 06:08 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 20:46 Posty: 4450 Lokalizacja: Rybnik Pochwały: 1
Imię: Małgosia
|
Petrus napisał(a): I tyle po mitach, że hipcia jest nauczycielem Cóż, przy takich praktykach nic tylko czekać, aż zobaczę moją hacjendę w ofercie jakiejś agencji... Nauczycielem? A tfuuu, na psa urok Raczej swojego domu nie zobaczysz, bo nie chcesz sprzedać. I nie wysyłasz nigdzie komunikatów (prasa, radio itp.), że zamierzasz (w przeciwieństwie do Zarmenu), więc na reklamę Twego domu nikt nie da ani złotówki. No... chyba, że spodoba się przypadkiem inwestorowi zagranicznemu, który będzie przelatywał nad Twoją hacjendą  Ale wtedy daj znak i wynegocjujemy wysoką kasę, za którą kupisz sobie Sławików. A i z prowizją się dogadamy Sorry za off top
|
|
 |
|
 |
Aga
|
Napisane: 2 kwi 2010, o 21:14 |
|
 |
Moderator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 21:24 Posty: 3188 Pochwały: 1
|
marcin79 napisał(a): Obserwuję tę stronkę od dawna. Podziwiam tego człowieka za ten jego upór i chęć uratowania pałacu. Wysłałem już maila i każdy kto ma na to ochotę, może zrobić to samo. Wątpię, że to cokolwiek zmieni, ale próbować zawsze warto. Wpis administratora z księgi gości. http://net3.pl/uslugi/ksiega.php?p_user ... nrksiegi=0Cytuj: autor: Administrator miejscowość: numer gg: wpis z 2010-02-22 15:09:01 Chciałbym wiedzieć ilu jest nas tutaj naprawdę zainteresowanych pałacem do tego stopnia by wspólnie coś zrobić, może spotkać się na miejscu w formie czynnego protestu ? Zainteresowane osoby, gotowe na nieco więcęj czyli wspomniany wyżej czynny protest w Kopicach proszę o kontakt mailowy na adres : twoja-opolszczyzna@tlen.plJestem ciekaw ilu z Was chciałoby się do tego przyłączyć ? Ilu z Was zgłosi się ... Pozdrawiam. Wygląda na to, że jednak nic z tego  Źródło: jak wyżej
|
|
 |
|
 |
marcin79
|
Napisane: 2 kwi 2010, o 21:25 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 21:49 Posty: 1289 Lokalizacja: Starless Aeon Pochwały: 1
|
Normalka. Każdy tam tylko jęczy, boleje i wyzywa na Zarmen, ale gdy trzeba wyjść z jakąś inicjatywą, coś zorganizować, itd. to chętnych brak. Różne inne wulgaryzmy nasuwają mi się na usta, ale to nie nadaje się na forum  Przez tych kilka ostatnich dni, będąc na Dolnym Śląsku naoglądałem się tyle zniszczonego piękna, że mnie po prostu nosi!!
_________________ ἄθεος
|
|
 |
|
 |
Aga
|
Napisane: 9 kwi 2010, o 18:20 |
|
 |
Moderator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 21:24 Posty: 3188 Pochwały: 1
|
Cytuj: Sprawa remontu zamku w Kopicach zostanie przekazana organom ścigania. Właściciel, firma Zarmen nie odbudowuje zabytku - stwierdzili kontrolerzy Urzędu Wojewódzkiego w listopadzie ubiegłego roku. W związku z tym nakazano rozpoczęcie robót do końca marca, natomiast przedstawiciele firmy nawet nie odpowiedzieli na pismo - mówi Iwona Solisz, wojewódzki konserwator zabytków Źródło: http://www.radio.opole.pl/?kat=wiadomos ... j&id=47596
|
|
 |
|
 |
marcin79
|
Napisane: 9 kwi 2010, o 19:35 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 21:49 Posty: 1289 Lokalizacja: Starless Aeon Pochwały: 1
|
Najgorsze jest to, że nie ma bata na takich nazywając rzecz po imieniu oszustów. Przez ile lat Koc bimbał sobie ze wszystkimi i grał im na nosie? Spotkała go za to jakaś kara? Nie. A ile jeszcze przy tym zarobił? Zarmen co prawda coś tam posprzątał, ale na tym się skończyło i nic nie przemawia za tym, że cokolwiek się zmieni. I jak to było w przypadku Koca, Zarmenowi pewnie też niewiele można zrobić.
_________________ ἄθεος
|
|
 |
|
 |
Aga
|
Napisane: 9 kwi 2010, o 20:05 |
|
 |
Moderator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 21:24 Posty: 3188 Pochwały: 1
|
Niestety niewiele - tak jak napisano na linkowanej przeze mnie stronie - dostaną co najwyżej kilka tysięcy grzywny i tyle
|
|
 |
|
 |
Yossarian
|
Napisane: 9 kwi 2010, o 20:17 |
|
 |
Stalker |
 |
Dołączył(a): 16 lip 2009, o 16:03 Posty: 701 Lokalizacja: Lighthouse
Imię: Klamra
|
Nie wieszałbym tyle psów na Zarmenie. Chyba nic nie zarobili na kupnie pałacu i na wydaniu kasy na posprzątanie. Może rzeczywiście plany odbudowy były, może coś im się posypało w firmie i nie ma funduszy na dalsze prace. Przecież nie kupiliby tego ot tak. Aczkolwiek brak odpowiedzi kontrolerom nie jest fair.
|
|
 |
|
 |
zuraw1965
|
Napisane: 9 kwi 2010, o 20:48 |
|
 |
Administrator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 08:44 Posty: 3508 Lokalizacja: Kraków
Imię: Jarek
|
Yossarian, przeczytaj uważnie cały ten wątek ... stawiam duże piwo, że znajdziesz tu niezły materiał na telewizyjny reportaż Nie wiem czy Zarmen (póki co) zarobił na kupnie tego pałacu czy nie, ale uwierz mi, jest tu tyle znaków zapytania, że aż prosi się o postawienie najważniejszego pytania, gdzie jest drugie dno tej całej transakcji ? A jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o pieniądze - pytanie jest tylko takie "w którym momencie Zarmen zgarnie właściwą kasę" i jestem pewien, że odbudowa pałacu nie ma z TYM "momentem" absolutnie nic wspólnego
_________________ "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein
|
|
 |
|
 |
Yossarian
|
Napisane: 10 kwi 2010, o 15:22 |
|
 |
Stalker |
 |
Dołączył(a): 16 lip 2009, o 16:03 Posty: 701 Lokalizacja: Lighthouse
Imię: Klamra
|
Ok. jestem po przeczytaniu wątku i ogarnięciu strony kopice.org. I nadal nie widzę drugiego dna. Chyba że czegoś nie doczytałem. Sprawa jest prosta jak cep: Zarmen kupił ruinę w celu odbudowy. Panowie jednak się przeliczyli i utopili kilka baniek. Teraz kręcą i mieszają jak mogą bo są w kropce. Zagrożenie ze strony kopalni żwiru to tez chyba ściema. Bo Zarmen już wcześniej zauważył że jednak nie dadzą rady wyremontować pałacu. Teraz chcą się pozbyć niewygodnej nieruchomości oczywiście nie tracąc na tym pieniędzy. W którym miejscu Zarmen miałby mieć jakieś korzyści z kupna tego miejsca bez przeprowadzenia remontu? Nie szyjmy teorii spiskowych. Na razie oczywiście, bo nie wykluczam że jakieś kwiatki mogą wyjść. Ale na to co przeczytałem nie doszukuję takich rzeczy.
|
|
 |
|
 |
marcin79
|
Napisane: 23 cze 2010, o 23:19 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 21:49 Posty: 1289 Lokalizacja: Starless Aeon Pochwały: 1
|
Nowe wieści ze strony http://www.kopice.do-foto.de/html/body_aktualnie.htmlCytuj: 21 czerwca - Kopice odwiedza grupa dzieci z Rudy Śląskiej. Okazją ku temu była 100 rocznica śmierci Joanny Schaffgotsch. Grupa była umówiona (miała pozwolenie prezesa Koncewicza), o porządek i bezpieczeństwo dbało kilka opiekunek oraz lokalny przewodnik. Ku ogólnemu zdziwieniu jeden z ochraniarzy nie chciał wpuścić grupę na przypałacowy teren. Dzwoniono więc bezpośrednio do prezesa Koncewicza ... ochroniarz wpuścił grupę, ale bez przewodnika, bo ten podobno stał na liście osób najwyraźniej przez ochronę nieporządanych. Kolejny telefon do prezesa. Wpuszczono w końcu i przewodnika. Zacięty i uparty jak osioł ochraniarz nie daje za wygraną i dzwoni do szefa ochrony. Po kilku minutach grupa musi ponownie opuścić ogrodzony teren bo tak nakazał szef ochrony ... niby drobnostka, małe, nieprzyjemne zajście które jednak zaciekawia i nasuwa podstawowe pytanie : kto w końcu rządzi na terenie majątku Schaffgotschów w Kopicach ? Właściciel czy niekontrolowana od miesięcy chamska ochrona ? Tymbardziej że to nie pierwsza tego typu skarga.
_________________ ἄθεος
|
|
 |
|
 |
tobijunior
|
Napisane: 2 wrz 2010, o 19:50 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 30 maja 2009, o 18:06 Posty: 448 Lokalizacja: Racibórz
|
Cytuj: Sierpień 2010 ...
6 sierpień - zaplanowana pod koniec czerwca przez woj.konserwatora zabytków kontrola pałacu została przełożona na miesiąc wrzesień. Powodem był przesłany przez zarząd Zarmenu wniosek o jej przesunięcie ponieważ w tym samym czasie spółka kontrolowana była przez inne organy państwowe. Kontrole te nie dotyczyły jednak obiektu w Kopicach tylko ogólnej działalności gospodarczej spółki. Zarmen w sumie w krótkim czasie wysłał kilka pism do służb konserwatorskich. W jednym z nich spółka miała oświadczyć dalsze zainteresowanie kontynuowaniem projektu czyli odbudową pałacu. Poza tym Zarmen zobowiązał się do zabezpieczenia (zadaszenia) kaplicy w miesiącach letnich. Chodzi tutaj o prowizoryczne zadaszenie. Czas jednak płynie, tzw. “miesiące letnie” kończą się według mnie wraz z początkiem września, tak więc pozostało tylko kilka tygodni na wykonanie wspomnianych prac, a jak mi wiadomo do tej pory w Kopicach nic takiego nie miało miejsca. We wrześniu wojewódzki konserwator zabytków zapowiada kontrolę obiektu wraz ze wspomnianą kaplicą. Będzie więc ciekawie.
_________________ www.krowiarki.org
|
|
 |
|
 |
Petrus
|
Napisane: 27 wrz 2010, o 21:40 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 21:16 Posty: 5118 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
Coś ze świeżych wiadomości: "24 września - wstępna, krótka informacja: zapowiadana przez wojewódzkiego konserwatora zabytków kontrola w Kopicach nie odbyła się. Przed kilkoma dniami (nie znam jeszcze dokładnej daty) kontrolerzy wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków zjawili się w Kopicach, niestety nie weszli nawet na przypałacowy teren ponieważ nie zjawił się nikt z dyrekcji zarmenu. Nie wiem czy by ich wogóle wpuszczono, bo podobno nawet nie próbowali tam wejść stwierdzając że kontrola pod nieobecność właściciela i tak nie miała by sensu (?). Podobno prawnicy zarmenu poinformowali służby konserwatorskie że ustalony uprzednio termin kontroli nie pasował zarządowi spółki. Śmieszne to ale prawdziwe. Zarmen robi sobie po prostu jaja z opolskiego urzędu ochrony zabytków ... Nie ma się temu co dziwić, bo w Kopicach nic w ostatnich miesiącach czy tygodniach nie zrobiono. Nie wykonano zaleconych prac zabezpieczających. Przed dwoma dniami ochraniarze skosili jedynie zarastającą pałac trawę. To tyle. Postaram się wkrótce pogłębić ten temat." http://www.kopice.org/
|
|
 |
|
 |
Aga
|
Napisane: 25 paź 2010, o 21:47 |
|
 |
Moderator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 21:24 Posty: 3188 Pochwały: 1
|
Cytuj: 20 października (...) Dopiero dzisiaj po wielokrotnych próbach w ostatnich tygodniach udało mi się skontaktować i porozmawiać osobiście z panią konserwator Iwoną Solisz. Konserwator Solisz poinformowała mnie, że nie będzie wyznaczać kolejnych terminów kontroli czy oględzin w Kopicach, a zapowiada wszczęcie postępowania w sprawie oceny stanu zachowania obiektu czyli pałacu, by móc wydać później na tej podstawie tzw. nakaz konserwatorski. Co się natomiast tyczy innej sprawy, a mianowicie zwolnienia właściciela od płacenia podatku od nieruchomości to wygląda to następująco : konserwator wydaje opinię która stwierdza czy właściciel kwalifikuje się do takiej ulgi podatkowej. Gmina Grodków obserwując całą sytuację poprosiła służby konserwatorskie o ocenę w tej sprawie. Służby konserwatorskie nie były jednak w stanie wydać taką opinię, bo od kilku miesięcy nie zostały przez właściciela wpuszczone na teren pałacu. Według urzędowych procedur to Zarmen chcąc skorzystać z ulg podatkowych powinien donieść/przedłożyć gminie Grodków takie zaświadczenie wystawione przez konserwatora ... a takiego Zarmen na pewno nie otrzyma - zapewniła mnie konserwator Solisz. W takim przypadku gmina Grodków może śmiało zacząć naliczać podatek. Władze w Grodkowie są podobno na bieżąco informowane o aktualnym przebiegu sprawy i już sprawdzają a jednocześnie przygotowują całą procedurę umożliwiającą naliczanie podatku - poinformowała mnie Teresa Oliwa - zastępca burmistrza Grodkowa. Jedyny minus w tym wszystkim to potworna biurokracja ... sprawdzanie po trzykroć każdej bzdury, dziesiątki procedur, postepowań, nakazów, odwołań itp. A to po prostu tylko kolejna, niepotrzebna strata czasu. Ale oto Polska cała ... Źródło: http://www.kopice.org/ Tyle w temacie Zarmenu...
|
|
 |
|
 |
Yossarian
|
Napisane: 26 paź 2010, o 07:28 |
|
 |
Stalker |
 |
Dołączył(a): 16 lip 2009, o 16:03 Posty: 701 Lokalizacja: Lighthouse
Imię: Klamra
|
Cytuj: Co się natomiast tyczy innej sprawy, a mianowicie zwolnienia właściciela od płacenia podatku od nieruchomości to wygląda to następująco : konserwator wydaje opinię która stwierdza czy właściciel kwalifikuje się do takiej ulgi podatkowej. Gmina Grodków obserwując całą sytuację poprosiła służby konserwatorskie o ocenę w tej sprawie. Służby konserwatorskie nie były jednak w stanie wydać taką opinię, bo od kilku miesięcy nie zostały przez właściciela wpuszczone na teren pałacu. Według urzędowych procedur to Zarmen chcąc skorzystać z ulg podatkowych powinien donieść/przedłożyć gminie Grodków takie zaświadczenie wystawione przez konserwatora ... a takiego Zarmen na pewno nie otrzyma - zapewniła mnie konserwator Solisz. W takim przypadku gmina Grodków może śmiało zacząć naliczać podatek. Skoro Zarmen nie ma pieniędzy na robienie czegokolwiek to naliczenie podatku jeszcze pogłębi ten stan. Wiadomo że sam sobie jest też winien bo nie przedłożył zaświadczenia. Tak czy inaczej, brak kasy, oznacza jeszcze większy brak kasy. To nie wróży pałacowi zbyt dobrze. Najlepiej by było żeby Zarmen sprzedał ten pałac jak najszybciej, lub żeby został mu odebrany, ale nie wiem czy nasze prawo ma taką moc.
|
|
 |
|
 |
_hipcia
|
Napisane: 26 paź 2010, o 17:08 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 20:46 Posty: 4450 Lokalizacja: Rybnik Pochwały: 1
Imię: Małgosia
|
A pamiętacie, jak ten jeden taki niby Zarmen "wargował" na starym forum? A to wsio już śmierdziało zanim pałac przeszedł w ich ręce. Posrani milionerzy od siedmiu boleści
|
|
 |
|
 |
|
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |