 |
 |
EksploratorzyForum Zbuntowanych Poszukiwaczy |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Petrus
|
Napisane: 18 mar 2015, o 22:59 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 21:16 Posty: 5159 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
Racibórz (woj. śląskie) Raciborska cukrownia powstała w roku 1870. Założył ją Juliusz Zender. W 1896 r. stała się spółką, której największym udziałowcem był książę Lichnowski. Teren cukrowni znajduje się po wschodniej stronie torów kolejowych, przy ul. 1 Maja, gdzie znajduje się główna brama. Po wojnie w zakładzie produkowano też różne rozpuszczalniki. Wydzielono również część - Wytwórnia Kwasu Cytrynowego - znajdowała się w południowej części zakładu, granicząc z Wodociągami. Przy okazji warto wspomnieć, że w tych budynkach (znacznie przerobionych i odbudowanych po zniszczeniach wojennych) znajdowała się dawniej fabryka kapeluszy. Była to filia zakładu z Novego Jičína (po wojnie TONAK) - który założył w roku 1865 Johann Nepomuk Hückel. Później przekazał go swoim synom. Hutfabrik J. Hückel´s Söhne utworzyła filię w Raciborzu w roku 1922. Jeszcze jeden zakład tej spółki powstał w 1924 r. w Skoczowie (dzisiejszy Polkap), kolejny we Wiedniu. Po wojnie ze zniszczonej raciborskiej filii przeniesiono maszyny do Skoczowa, gdzie firma produkuje kapelusze do dzisiejszego dnia, a teren raciborskiego zakładu przyłączono do cukrowni. Foto fabryki kapeluszy z połowy lat 20.:  i jeszcze jedno:  Wracam do samej cukrowni. Raciborski zakład postanowiono w roku 2008 zlikwidować (zapadła decyzja o pozostawieniu i zainwestowaniu w cukrownię Polska Cerekiew/Ciężkowice należącej również do Südzucker). Zakład sprzedano, a nabywca postanowił w roku 2009 zrównać wszystkie budynki z ziemią. Tak też się stało. Tyle lat jeździło się obok zakładu, wąchało zapachy podczas kampanii i jakoś nie chciało się robić zdjęć, zakładając, że zakład będzie stał zawsze. Spacerując po mieście wstąpiłem kiedyś na kładkę dla pieszych nad torami, prowadzącą od ul. Kościuszki na teren cukrowni.  Akurat rozpoczęły się prace rozbiórkowe. Okazja do zrobienia kilku zdjęć. Kładką wracali pracownicy do miasta. Niepotrzebna została nawet na jakiś czas zamknięta. Została rozebrana pod koniec 2012 roku.  na zakład wchodziło się z niej przy budynku administracyjnym  Cukrownia - budynki z lewej strony zaczęły znikać  po prawej widoczna wieża wodociągowa   północna część głównego zakładu   pośrednie budowle (głównie taśmociągi) zostały już wyburzone    na ścianie namalowane jakieś hasła   aż chce się podbiec i zatrzymać te maszyny   wyglądający na zabytkowy budynek to boczny budynek dawnej fabryki kapeluszy   właśnie w tej części produkowano kwasek cytrynowy   to chyba budynek zaraz przy wodociągach  Dalsze zwiedzanie od ul. 1 Maja - część dawnego zakładu Hückel'a  w tle wodociągi   i dalej ulicą w kierunku północnym        Księżyca coraz mniej, zakładu też. Z tą różnicą, że cukrowni za parę dni nie zacznie przybywać...  Przez Odrę prowadzi podwieszona rura z przejściem technicznym. Odkąd pamiętam można było tam spacerować na drugi brzeg, gdzie znajdowały się osadniki. Była to nieoficjalna kładka na Płonię.   osadniki:  z kładki taki widok:    Pomiędzy bramą główną a tym budynkiem pozostały budynki, w których do chwili obecnej znajdują się prywatne firmy. Stąd taki widok:    ...
|
|
 |
|
 |
Petrus
|
Napisane: 18 mar 2015, o 23:35 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 21:16 Posty: 5159 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
Budynki cukrowni jeden po drugim przestawały istnieć, jeszcze jakiś czas uchował się komin, który pewnego dnia podzielił losy innych budowli. W roku 2011 nie było już czego oglądać. Zawsze zniszczona droga została wyremontowana.  takiego widoku na miasto już dawno nie było  ostatnie zdjęcia kładki  widać i szpital  w tle wodociągi  kładka do osadników jeszcze sprawna  chociaż brakujący drugi schodek do dziś zostawił z tamtego dnia wgłębienie w moim piszczelu Teren cukrowni ogrodzony, odgruzowany. Taka niby panorama:  widok z jednej kładki na drugą   widoczne na ostatnim zdjęciu po prawej budynki przy drodze należą do prywatnych firm, a w tle...  to ponoć dawna część cukrowni - Wytwórnia Aparatury Cukrowniczej - właściwie nie wiem, co się tam teraz znajduje, czy zmieniło właściciela. Przed wojną mieścił się tam zakład Hegenscheidt'a (produkcja okuć budowlanych). Wejście do tego zakładu znajduje się od ul. Piaskowej. W tym roku już nawet nie ma ogrodzenia, teren zarasta   Tak jak biegnie ogrodzenie wytwórni aparatury, zaczynał się przed wojną główny park miejski, do którego prowadziła podobna kładka nad torami, na przedłużeniu ul. Staszica. Park był mniej więcej w miejscu zrobienia zdjęcia i ciągnął się aż za gazownią do mostu drogowego. Później zaczęto organizować nowy park przy szpitalu, a ostatecznie jego teren zajęła cukrownia.  tutaj właśnie znajdowała się główna brama  Rura do osadników jeszcze istnieje, chociaż już nie ma prowadzących do niej schodków (przynajmniej nikt nogi nie złamie)  ale krat pomostowych już nie ma, więc nie ma jaj, żeby przejść przez Odrę  Tyle pozostało:  I widok mniej więcej z okolic dawnej kładki:   Zniszczono kolejny zakład w mieście, niewiele ich pozostało. Jeżeli ktoś posiada jakiekolwiek zdjęcia związane z cukrownią, szczególnie z okresu funkcjonowania, proszę o uzupełnienie tematu!
|
|
 |
|
 |
klamerka
|
Napisane: 19 mar 2015, o 02:06 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 18 wrz 2009, o 00:48 Posty: 4116 Lokalizacja: Będzin/Sosnowiec/Łeba Pochwały: 1
Imię: Beata
|
Nie ma kapeluszy, nie ma cukru, nie ma kwasku i nie ma fabryki...
_________________ (...)po co kończysz to piwo? Masz karabin zamiast gitary!...JA, KIESZENIE PEŁNE CZEREŚNI!! Pidżama Porno.
|
|
 |
|
 |
the_saint
|
Napisane: 19 mar 2015, o 20:53 |
|
Dołączył(a): 16 maja 2014, o 18:25 Posty: 41 Lokalizacja: Katowice
|
W wytwórni aparatury cukrowniczej do 2006 roku mieściła się ocalała część Kolejowych Zakładów Maszyn Kolzam. Miałem przyjemność spędzić kilka tygodni na tym terenie jesienią 2006. W halach powstawały szynobusy Kolzam, wówczas w jednej z nich stał ostatni egzemplarz, który wyprowadzono na bocznicę i przykryto brezentem. Jakiś czas temu dokończono go w Chrzanowie jeśli się nie mylę. Dyrekcja Kolzamu mieściła się w budynku, w którym kiedyś był podobno hotel pracowniczy cukrowni, bardzo klimatyczny budynek.
|
|
 |
|
 |
Petrus
|
Napisane: 19 mar 2015, o 21:18 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 21:16 Posty: 5159 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
|
 |
|
 |
the_saint
|
Napisane: 20 mar 2015, o 08:30 |
|
Dołączył(a): 16 maja 2014, o 18:25 Posty: 41 Lokalizacja: Katowice
|
Chyba nie. Budynek, który pamiętam stał na terenie cukrowni z dala od ulicy, pośród hal wytwórni aparatury cukrowniczej. Na teren wjeżdżało się od ulicy 1 Maja, ten z powyższego wątku znam mijało się go wyjeżdżając z pod wiaduktu.
|
|
 |
|
 |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |